POWINIEN BYĆ TYTUŁ CZYLI NAPISY KOŃCOWE...BAJKA O DWÓCH TAKICH

Czy Wy też, podobnie, jak ja, raz do roku robicie porządki? Wielkie wiosenne rewolucje? Nie ma znaczenia gdzie je robicie. M ogą być w domu, w szafach, w pracy bądź w życiu... nieważne. Chcecie posprzątać i już… . a potem… Ehhhh…. W pad acie w trans. Ni stąd, ni zowąd jest za późno i zaczynacie szaleć na całego. R obicie przemeblowanie, opróżniacie półki, czyścicie szuflady, wyrzucacie papiery. Totalny bałagan… Później jesteście na siebie źli, bo chcąc oczyścić (dom, życie, otoczenie) z rzeczy zbędnych, doprowadziliście do tego, że powst ał jeszcze większy chaos i nieład, niż ten, co był na początku. Nie rezygnujecie jednak i...oto nadchodzi ta chwila, gdy jesteście z siebie dumni. Zyskaliście nową przestrzeń, jest czysto i wszystko na odpowiednim miejscu. Macie t ak samo ? M nie poniosło trochę… Postanowiłam zrobić porządki, ale zupełnie inne. Takie, które oczyszczą bałagan w mojej głowie, zrobią rewolucje , a tym samym dadzą mi nową przestrzeń w ży...